people

sobota, 22 grudnia 2012

Drugie imię świąt.

Święta.. Pozwolicie, że pokażę wam czas świąt nie tylko z tej dobrej strony? Poprzez tą notkę nie chcę was namawiać do nie tolerowania tych tradycji,ale do tego, byśmy otworzyli oczy na to, co nas otacza. Nie tylko na te dobre rzeczy.


Święta to czas rodziny. Czas przyjaciół. Czas uśmiechu na twarzy, prezentów, kolorowych ozdób i wesołych piosenek lecących w radiu. Czas, w którym wszyscy powinniśmy zapomnieć o problemach, mieć na uwadze szczęście przede wszystkim drugiej osoby. Czy tak właśnie postępujemy? W zatłoczonych sklepach, gdzie można się pozabijać od ilości ludzi przez szał przecen, patrzymy głównie na sprawy materialne. Owszem, lubię prezenty, wręcz kocham. Nie są one jednak najważniejsze. Wzięłam do siebie słowa bardzo mi bliskiej osoby. "Nienawidzę świąt, mój humor wróci,gdy one się skończą". Nie jest to spowodowane banalnymi powodami.
 Dzieci z domów dziecka.

Z kim chcielibyśmy spędzać święta jak nie z rodziną. Jak mielibyśmy to zrobić, gdy jej po prostu brak? Czas żalu, że nie mamy nikogo u swego boku. Czas przygnębienia, braku poczucia, że jest się kochanym. Czas płaczu i smutku. Czasami nie jest to tak kolorowe jak mogłoby się wydawać. Jak wiele robimy, by podarować szczęście innym? Nie tym najbliższym, tym, którzy nie mają nikogo. By choć przez chwilę poczuli się kochani.

Dzieci w szpitalu.

W moim życiu było wiele ciężkich chwil. 1/4 swojego życia spędziłam na jeżdżeniu po szpitalach. Wzrok dzieci, cierpiących dzieci nie da się opisać. Ile jest dzieci w tak ciężkim stanie, że nie mogą wyjść na święta ze szpitala? Zostają w nim, z nadzieją na lepsze jutro. Choć w 50% przypadków wcale nie będzie lepsze. Jest wiele akcji charytatywnych, gdzie jest zbierana żywność. Oczywiście, to bardzo pomaga. Jednak dużą pomocą jest rozmowa, pozytywne nastawienie i dobra energia,którą możemy przekazać innym. Nie tylko dzieci cierpią. Czas cierpienia i rozczarowań.

Starsi ludzie w domach starców.

Jak może się czuć człowiek, który spędza wigilię w domu starców, samotnie i jest świadomy tego, że to mogą być jego ostatnie święta? Ja tego nie wiem, mogę jedynie podejrzewać. Kiedy o tym myślę mam uczucie żalu, żalu do Boga, że pozwala, by tak czuł się człowiek. Chciałabym pomóc tym ludziom, są tacy samotni. Jednak nie da się pomóc wszystkim, co dzień czują się oni źle, jednak święta to przecież wyjątkowy czas. Czas samotności i żalu.

Ludzie po stracie bliskiej osoby.

Nie wiem dlaczego,ale od kiedy pamiętam, bliscy mi ludzie umierają w okresie świąt. To boli najbardziej. Pierwsza wigilia bez danej osoby. Bez córki,syna? Może męża czy też matki. Śmierć jest okropna, ale boli bardziej, gdy wszystko o niej przypomina. Święta to czas namysłu, czas wspomnień.


W tym całym świątecznym zamieszaniu, szale przecen, wyobraźmy sobie sytuację innych. Podajmy innym powody do radości w tym czasie. Zaprośmy może kogoś na wigilię, kto nie ma gdzie pójść? Powiedzmy słowo otuchy, czy też podzielmy się kawałkiem ciasta. Może to czas, by wybaczyć komuś błędy lub prosić o wybaczenie? Pamiętajmy, że nikt nie jest idealny i żyje na swój własny rachunek,ale też pamiętajmy, że nie jesteśmy w tym świecie sami i raz na wozie, raz pod wozem. Sytuacja może się odwrócić i my też możemy potrzebować tej pomocy.

Dlatego w tym okresie, życzę wam dobrego serca, zrozumienia oraz skruchy, byście mogli otworzyć oczy na to, co was otacza. Wesołych świąt. :)


14 komentarzy:

  1. Zgadzam się z Tobą , poruszyłaś bardzo ważny, a zarazem smutny temat, it is true...

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z tobą ,poruszyłaś bardzo ważny temat ,a zarazem smutny ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie napisałaś, często zapominamy o takich ludziach ;/.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo przemyślana notka, faktycznie otwierająca oczy. Jakoś wcześniej nie zastanawiałam się nad tym dokładniej.. Choć na razie ze względu na wiek nie mam takiej możliwości, mam nadzieję, że w przyszłości uda mi się jakoś wspierać te osoby, szczególnie w czasie świąt.

    __________________________________________________________
    + Korzystając z przedświątecznej atmosfery, może znalazłabyś chwilkę na zagłosowanie w tym konkursie: www.tnij.org/lajkujemy Wystarczy kliknąć 'lubię to'. To bardzo dla mnie ważne. :) Z góry dziękuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. sliczna jesteś,świetna notka i blog bede wpadać częściej

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne zdjęcia, ładna sukienka! :D
    + Obserwujemy ? Ja już, kochana <3

    http://best-frieend.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaka ty śliczna *_*
    Super sukienka i torebka :D
    Pozdrawiam :3

    OdpowiedzUsuń
  8. Jejaa, śliczna *+*
    A tak w ogóle, super blog, powodzenia w blogowaniu !
    Wesołych świąt!
    Jasne , obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. jejć ale jesteś śliczna :) obserwuję ;*

    OdpowiedzUsuń
  10. nie natknęłam się na podobną notkę na żadnym blogu,sama chciałam napisac ,ale zabrakło odwagi innym blogerkom chyba też ,niestety

    obserwuję:)masz świetne Vansy!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. jeszcze chyba żadna blogerka nie odważyła się na taką notkę, więc podziwiam, naprawdę. ogólnie blog dobry. obserwuję i zapraszam do siebie, jeśli Ci się spodoba - również zaobserwuj ;) WESOŁYCH ŚWIĄT!

    OdpowiedzUsuń
  12. ja już obserwuje teraz twoja kolei :)

    OdpowiedzUsuń